Rzymskokatolicka parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

we Wrocławiu - Ołtaszynie

ul. Pszczelarska 10  52-210 Wrocław
tel: +48 71 367 41 87 

e-mail: oltaszyn@archidiecezja.wroc.pl

Wrocław, dnia 2 grudnia 2018 r.
 
(Tekst wprowadzenia do Mszy świętej proboszcza parafii)
 
Msza święta z okazji 120 rocznicy pobytu Sióstr Elżbietanek na Ołtaszynie

 

Ekscelencjo, Najdostojniejszy Ojcze Biskupie Jacku, Przewielebni księża, wielebne siostry, grodzy goście, najmilsi uczestnicy dzisiejszej eucharystii. 
 

W aurze kończącej się jesieni, przeżywszy piękne uroczystości setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, na progu rozpoczynającego się Adwentem nowego roku kościelnego, gromadzimy się dziś w tej prastarej świątyni w nastroju wyjątkowo radosnym.
Po raz kolejny warto, nie bez znaczenia, nawiązać do słów Dziekana naszego dekanatu, Księdza Ireneusza Alczyka, wypowiedzianych podczas wprowadzenia mnie na urząd tutejszego proboszcza, w czasie mszy świętej w dniu 2 lipca 2017 roku, nazywających  „matką kościołów  na Wojszycach, Partynicach i w Karwianach”, ten kościół, będący niegdyś własnością Metropolitalnej Kapituły Katedralnej we Wrocławiu, stanowiący nieustanną ostoję katolickości na terenach naszej archidiecezji w stałej łączności z Ostrowiem Tumskim,
Podkreślam, to teraz ze względu na obchodzoną na Wrocławskim Ołtaszynie, 120 letnią obecność Sióstr Elżbietanek, których duchowa w tym zasługa, odegrała dość istotną rolę.
Historyk i kronikarz, mieszkający na terenie naszej parafii, Pan Ryszard Budzowski, powołując się na źródła historyczne podaje, że, Klasztor Sióstr Elżbietanek we Wrocławiu Ołtaszynie, został ufundowany przez Dom Macierzysty Sióstr Elżbietanek w roku 1898. Do budowy domu przyczynił się Ksiądz Dr Joanes Soffner, Proboszcz ołtaszyńskiej parafii, która na ten czas liczyła około 4 tysiące wiernych. Na jej terenie konieczna była pomoc przy wychowaniu dzieci, pielęgnacji chorych oraz przy prowadzeniu zakrystii i kościoła. Ksiądz Proboszcz zwrócił się więc do Matki Generalnej o przysłanie kilku sióstr do posługi, na którą to prośbę Przełożona odpowiedziała pozytywnie i już w 1898 roku do ołtaszyńskiej wspólnoty parafialnej zostały wprowadzone pierwsze siostry, które pomimo wielu obowiązków modliły się wspólnie w kaplicy, gdzie nie było jeszcze Najświętszego Sakramentu. Nad ołtarzem znajdowały się natomiast figury Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych, świętego Józefa i świętej Elżbiety, które są tam do dnia dzisiejszego.

 

W czasie II wojny światowej klasztor był schronieniem dla kilkuset osób – uciekinierów z miasta oraz siedmiu sióstr. W 1945 roku została zamordowana (uderzona butelką od święconej wody!) przez rosyjskiego żołnierza jedna z zakonnic. W roku 1946 Ksiądz Proboszcz Józef Walek wraz z dwiema siostrami i niektórymi parafianami wyjechał do Niemiec. Proboszczem został mianowany Ksiądz Kazimierz Suchecki a przełożoną klasztoru siostra Joanna Okonek, która zastała dom częściowo zniszczony na skutek działań wojennych. W roku 1948 nową przełożoną została siostra Leonisa Licznerska. W krótkim czasie dołączyła do niej siostra Hiltrud Golla, która zajęła się pielęgnacją chorych w całym rejonie ołtaszyńskim, dojeżdżając także do sąsiednich wiosek. Siostra Hiltrud pracowała także w przychodni i prowadziła punkt apteczny. W roku 1954 wszystkie siostry zostały przez ówczesne władze wywiezione do obozu pracy do Kobylina, a dom został zamieniony na przychodnię.
Z polecenia władz 17 grudnia 1956 roku pozwolono siostrom wrócić do ich domu. Powróciło 6 sióstr, z czego 3 podjęły pracę jako pielęgniarki w przychodni, która nadal mieściła się na terenie domu zakonnego. W 1971 roku pomieszczenia przychodni przeniesiono oddzielnie od domu sióstr.
W 1974 roku odbyło się poświęcenie kaplicy przez Księdza Biskupa Wincentego Urbana. W kwietniu 1977 roku przybyła do Ołtaszyna siostra Edwarda Datkiewicz. Pracowała w przychodni i dbała o czystość oraz o wystrój kościoła. 15 marca 2000 roku zmarła w wieku 91 lat siostra Alkantara Szpot, która pracowła wśród chorych i mieszkała 23 lata na Ołtaszynie.
Zasługi  tej siostry oraz pięciu innych parafian w walkach o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, zostały w marcu tego roku przedstawione przez Pana Antoniego Wiecha w Urzędzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy Kancelarii Prezydenta Polski, z wnioskiem o pośmiertne nadanie Krzyży Oficerskich Orderu Odrodzenia Polski: śp. Karolowi Darowskiemu i śp. Ryszardowi Straszewskiemu, Krzyży Kawalerskich Orderu Odrodzenia Polski: śp. Annie Straszewskiej i śp. Franciszkowi Greniowi oraz Krzyży Orderu Krzyża Niepodległości; śp. Władysławowi Ruchlewiczowi i śp. Annie Szpot tj. Siostrze Alkantarze. Wniosek został przyjęty z oczekiwaniem na odznaczenia.
Z homilii wygłoszonej na pogrzebie siostry Alkantary, przez ówczesnego proboszcza parafii księdza dziekana Stanisława Dudka, uwidoczniony zarys postaci i zasług tej siostry, wskazuje wyraźny charyzmat zgromadzenia elżbietańskiego, jakim jest opieka nad chorymi i opuszczonymi ze szczególnym nabożeństwem do świętego Józefa – patrona sióstr elżbietanek i patrona dobrej śmierci.
Dzisiaj w domu zakonnym mieszka 5 sióstr. Przełożona siostra Inga jest katechetką w naszej szkole, siostra Paschalis pracuje jako zakrystianka, siostra Michalina posługuje chorym w domu prowincjalnym zaś siostry Janina i Józefa cieszą się spokojem zakonnym w szacunku mieszkańców naszej wspólnoty.
 
Szczególną zatem chwilą w parafii, jest zawsze sprawowanie Eucharystii, zaś wyjątkiem, przewodnictwo Księdza Biskupa, o co teraz proszę, w imieniu własnym, sióstr i naszych parafian ze szczególnym  ofiarowaniem tej Mszy świętej jako dziękczynnej za 120 letnią posługę Elżbietanek oraz za otrzymane przez siostry, Boże łaski z prośbą o Błogosławieństwo dla całej wspólnoty zakonnej i parafialnej.
Prosimy Ekscelencjo o modlitwę w intencji sióstr żyjących i tych, które odeszły już do wieczności. Niech Boże Miłosierdzie przygarnie je do siebie.
Niech Najświętsza Maryja Panna, Królowa Wniebowzięta, Patronka naszej parafii wraz ze świętym Józefem Jej Oblubieńcem i świętą Elżbietą otaczają siostry a także nas wszystkich swoją przemożną opieką.
 
 

 

Ks. Piotr Śmigielski    

 Proboszcz parafii